Cześć!
Wszystko, co dobre,
szybko się kończy… Nadszedł czas powrotu do deszczowej rzeczywistości. Zostały
jednak piękne wspomnienia i przekonanie, że jeszcze tam wrócę!
BARDZO polecam wyjazd do
Chorwacji! A pod spodem znajdziecie mały wycinek moich wakacji :)
Zapraszam!
1. Primoszten - to tutaj mieszkaliśmy i spędzaliśmy większość czasu.
2. Split przywitał nas burzą i ulewą. Gdy już całkowicie przemokliśmy, wyszło słońce ;)
3. Saricevi dvori - gospodarstwo agroturystyczne i winnica w okolicach Primosztenu i Rogożnicy. Zaopatrzyliśmy się tam w wino i zjedliśmy kolację.
4. Szybenik
5. Zagrzeb... Cały ostatni dzień mieliśmy spędzić w Parku Narodowym Jezior Plitwickich, jednak aura nam na to nie pozwoliła. Po dwóch godzinach oczekiwania na promyk słońca na deszczowym niebie postanowiliśmy jechać do Zagrzebia. Stamtąd już obraliśmy kierunek: Polska.
Pozdrawiam,
Ania
Boże, jak pięknie! Bardzo zazdroszczę takich wspaniałych wakacji!
OdpowiedzUsuńPS Kot na zdjęciach obowiązkowo musi być, haha :)
Jak na prawdziwą kociarę przystało ;) Pozdrawiam!
UsuńPiknie :) Piękne miejsca, też uwielbiam Chorwację :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki i cudowne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńchcę na wakacje !!! K.
OdpowiedzUsuńMoże do malowniczej... Blachowni? ;) A.
Usuń